Czy tata jest w domu?

Szef dużego przedsiębiorstwa próbuje złapać swojego pracownika w związku z pilnym problemem. Ponieważ pracownika ciągle nie ma w pracy wybiera jego numer domowy. Telefon odbiera Jasiu i szeptem mówi: - Słucham? - Czy tata jest w domu? - zapytał szef - Tak - wyszeptało dziecko - Mogę z nim porozmawiać? - Nie - ze zdziwieniem szef usłyszał wyszeptaną odpowiedź - A mama jest w domu? - Tak - znów wyszeptało dziecko - Mogę z nią porozmawiać? - Nie - w odpowiedzi usłyszał szept - A może jest jeszcze ktoś dorosły w domu? - Tak, policjant - znowu szeptem - No to czy mogę porozmawiać z policjantem? - Nie, jest zajęty - dalej szept - Czym zajęty?! - Rozmawia z mamą i tatą i strażakiem - szept Szef zaczął się powoli niepokoić, a w tle coraz głośniej narastał szum. - Co to za hałas? - To psy. - A te co tam robią? - coraz bardziej zaniepokojony szef - Grupa poszukiwawcza właśnie przyjechała - dalej szept - A czego oni tam będą szukać?! - Mnie
275 wyświetleń 22 kwietnia 2018

Podobne dowcipy

← Wróć do listy Losowy dowcip 🎲