W parku siedzi młoda para.
– Czy była by pani bardzo oburzona gdybym panią pocałował?
– Oczywiście ! Broniłabym się z całych sil! Tylko, że jestem bardzo słaba…
Jest Jak Najlepsze Lekarstwo :D
W parku siedzi młoda para.
– Czy była by pani bardzo oburzona gdybym panią pocałował?
– Oczywiście ! Broniłabym się z całych sil! Tylko, że jestem bardzo słaba…
Mąż po pracy biegiem wpada do domu i nie mówiąc ani słowa łapie walizkę zabiera się za pakowanie swoich rzeczy. Żona w konsternacji:
– Co robisz?!?
– Jadę na wyspę Figli-migli!!
– Po co?
– Tam kobiety płacą mężczyznom za seks. 3 dolary za numerek!
Żona natychmiast zaczęła się również pakować.
– A ty dlaczego się pakujesz?
– Jadę z Tobą!
– Po co?
– Ooo, kochaniutki, ja muszę zobaczyć jak Ty dasz radę przeżyć za 6 dolarów miesięcznie.
Pijany facet wraca do domu. Żona zaczyna awanturę i wymownie pokazuje palcem na zegarek. Na co facet:
– Wielkie halo! Zegarek ku**a ! Jak mój ojciec wracał do domu, to matka na kalendarz pokazywała !
Autobus z wycieczką zbliża się do granicy.
– Piwo! Siku! – po raz któryś z rzędu rozweseleni pasażerowie zmuszają kierowcę do zatrzymania.
Po dłuższej chwili, gdy już z powrotem zajęli miejsca w autokarze, kierowca pyta głośno:
– Czy kogoś Wam nie brakuje?
Cisza. Po przekroczeniu granicy do kierowcy podchodzi mężczyzna i lekko bełkocząc mówi:
– Nie ma mojej żony…
– No przecież – wścieka się kierowca – przed odjazdem pytałem, czy kogoś Wam nie brakuje!
Na to facet:
– Ale mnie jej nie brakuje, tylko mówię, że jej nie ma…
Facet kupił fajny, duży telewizor, przyniósł do domu, żona patrzy, na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych. Zaciekawiona pyta:
– Kochanie, co oznacza ta szklanka na opakowaniu?
– To znaczy, że zakup trzeba opić.