Tata słyszy modlitwę Jasia:
– Boże błogosław mamę, tatę, babcię. Dziadku papa.
Następnego dnia dziadek umiera.
Za kilka miesięcy tata znów słyszy modlitwę Jasia:
– Boże błogosław mamę, tatę. Babciu papa.
Następnego dnia babcia umiera. Jasio znów się modli, a ojciec słucha:
– Boże błogosław mamę. Tato papa.
Tata rano idzie do pracy strasznie wściekły i zaniepokojony. Przychodzi i mówi do żony:
– Kochanie, miałem dzisiaj straszny dzień!
Na to żona odpowiada:
– Ty miałeś zły dzień? Listonosz dostał zawału na progu drzwi!
Tag: tata
Znam całą prawdę….
Kolega z klasy powiedział Jasiowi, że wymyślił dobry sposób na szantażowanie dorosłych:
– Mówisz tylko „Znam całą prawdę” i każdy dorosły głupieje, bo na pewno ma jakąś tajemnicę, której nie chciałby ujawnić…
Podekscytowany Jasio postanowił wypróbować świeżo zdobytą wiedzę w domu.
Przyszedł do mamy, powiedział:
– Znam całą prawdę i… dostał 50 złotych, z przykazaniem, żeby nic nie mówił ojcu.
Zachwycony pobiegł szybko do ojca, powiedział:
– Znam całą prawdę… i dostał 100 złotych z zastrzeżeniem, żeby nic nie powiedział matce.
Rozochocony Jaś postanowił więc wypróbować nową metodę również na kimś spoza rodziny.
Nadarzyła się okazja, kiedy listonosz przyniósł pocztę.
– Znam całą prawdę! – powiedział z szelmowskim uśmiechem Jasio.
Listonosz pobladł, poczerwieniał, rzucił listy na ziemię, rozłożył ramiona i wzruszonym głosem wyszeptał:
– W takim razie uściskaj tatusia…
Gdzie pracują wasi rodzice?
Pani pyta się w szkole:
– Gdzie pracują wasi rodzice?
Jaś się zgłasza i mówi:
– Mój tata wykłada na Uniwersytecie.
– A co wykłada?
– Kafelki!
Tato śpiewa Jasiowi kołysankę…
Tato śpiewa Jasiowi kołysankę:
– Aaa kotki dwa.
W końcu Jasio nie wytrzymuje:
– Tato, będziesz dalej śpiewał czy dasz mi spać?
Co się stało Jasiu?
Przychodzi mały Jaś do szkoły. Ma całą opuchnięta i czerwoną twarz, pani się pyta:
– Co się stało Jasiu?
– Ooossss
– No co się stało….
– Ooooosssssaaaaa
– Co osa?? Ugryzła cię??
– Nie, tato łopatą zabił!