Mówi Janusz do Staśka:
– Sprzedałem fortepian żony, by było spokojniej w chacie i kupiłem jej saksofon.
– Jak to? Przecież też będzie hałasować.
– Tak, ale przynajmniej nie będzie śpiewać.
Tag: żona
Moja żona zagroziła mi rozwodem
Wczoraj wieczorem moja żona zagroziła mi rozwodem. Wyrzucała mi, że nie dbam o nią, już jej nie kocham i nie pamiętam nawet daty jej urodzin.
– Oczywiście, że pamiętam! 20 listopada – powiedziałem.
– Och, kochanie, jednak pamiętasz – powiedziała udobruchana żona.
A ja byłem w szoku. Szansa jak 1 do 365…
Mąż z żoną w kuchni…
Mąż z żoną w kuchni, przygotowują śniadanie. On kroi chleb, ona nastawia jajka. Nagle żona mówi do męża:
– Bierz mnie, bierz, w tym momencie!
Facet zbaraniał (nigdy tak nie robiła), uznał, że to najpiękniejszy dzień w jego życiu.
Zabrał się za nią na kuchennym blacie.
Po wszystkim żona podziękowała i wróciła do gotowanych jajek.
Mąż, wciąż zszokowany zapytał:
– Kochanie, czemu nie robimy tego częściej?
Na to ona:
– Po prostu, minutnik się zepsuł.
Mąż po pracy biegiem wpada do domu i …
Mąż po pracy biegiem wpada do domu i nie mówiąc ani słowa łapie walizkę zabiera się za pakowanie swoich rzeczy. Żona w konsternacji:
– Co robisz?!?
– Jadę na wyspę Figli-migli!!
– Po co?
– Tam kobiety płacą mężczyznom za seks. 3 dolary za numerek!
Żona natychmiast zaczęła się również pakować.
– A ty dlaczego się pakujesz?
– Jadę z Tobą!
– Po co?
– Ooo, kochaniutki, ja muszę zobaczyć jak Ty dasz radę przeżyć za 6 dolarów miesięcznie.
Pijany facet wraca do domu
Pijany facet wraca do domu. Żona zaczyna awanturę i wymownie pokazuje palcem na zegarek. Na co facet:
– Wielkie halo! Zegarek ku**a ! Jak mój ojciec wracał do domu, to matka na kalendarz pokazywała !
Czy kogoś Wam nie brakuje?
Autobus z wycieczką zbliża się do granicy.
– Piwo! Siku! – po raz któryś z rzędu rozweseleni pasażerowie zmuszają kierowcę do zatrzymania.
Po dłuższej chwili, gdy już z powrotem zajęli miejsca w autokarze, kierowca pyta głośno:
– Czy kogoś Wam nie brakuje?
Cisza. Po przekroczeniu granicy do kierowcy podchodzi mężczyzna i lekko bełkocząc mówi:
– Nie ma mojej żony…
– No przecież – wścieka się kierowca – przed odjazdem pytałem, czy kogoś Wam nie brakuje!
Na to facet:
– Ale mnie jej nie brakuje, tylko mówię, że jej nie ma…
Nowy Telewizor
Facet kupił fajny, duży telewizor, przyniósł do domu, żona patrzy, na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych. Zaciekawiona pyta:
– Kochanie, co oznacza ta szklanka na opakowaniu?
– To znaczy, że zakup trzeba opić.